Szampan: król wszystkich imprez

Szampan: król wszystkich imprez

Szampan to trunek, który pije się podczas wszystkich uroczystych okazji. Znajdziemy go na weselach, urodzinach oraz – obowiązkowo – podczas imprezy sylwestrowej. Kojarzy nam się z dobrym nastrojem, ze świętowaniem czegoś dobrego i wspólnym radowaniem się. Raczej nie powinniśmy się spodziewać go na stypie albo innych smutnych okazjach. Stał się tak popularny, że w języku potocznym zaczęto nazywać każdy musujący alkohol szampanem. Nawet niektóre bezalkoholowe napoje się tak nazywa. Przykładem jest popularne Piccolo, które na różnych okolicznościach piją dzieci i abstynenci. Często w żartach nazywa się tę oranżadę „szampanem bezalkoholowym”.

Skąd się wziął szampan?

Pamiętajmy jednak, że trunek o nazwie szampan a potoczne użycie tego słowa to nie to samo. Wino musujące, które jest jego tańszą wersją, często mylimy z szampanem. Żeby je odróżnić w zasadzie nie potrzeba wiele. Wystarczy przyjrzeć się, co głosi napis na etykietce. Jeśli nie pojawia się na nim nazwa tego trunku to znaczy, że mamy albo do czynienia z winem musującym albo jeszcze innym rodzajem alkoholu.

Jeśli spróbujemy sobie wymówić oryginalną nazwę tego alkoholu, to pewnie wymówimy z francuska „szampejn”. W rzeczywistości to nie Francuzi podarowali go światu ale Anglicy. Bąbelki są oczywiście naturalnym elementem fermentacji, więc to nie jest tak, że ktoś nagle wymyślił musujący alkohol. Alkohol w zasadzie z natury jest musujący, a Anglicy skorzystali z tego wspaniałego prawa natury. Już w XVI wieku zaczęli delektować się winem musującym. Wykorzystywali oni zwietrzałe wino i łączyli je z cukrem i melasą. Wywołało to fermentację, której efektem były tak pożądane bąbelki. Oni też wymyślili sposób na przechowywanie go tak, aby bąbelki nie uleciały.

Royal Society czyli Towarzystwo Królewskie

Zapiski Towarzystwa Królewskiego mówią o metodzie pozyskiwanie tego trunku z XVII wieku. Powstała wtedy metoda, która dzisiaj znamy jako metohode champenoise. Francja zainteresowała się wtedy tym trunkiem i stał się on przedmiotem umów handlowych między Anglikami a Francuzami. Obecnie to właśnie we Francji produkuje się największe ilości szampana, a Wielka Brytania z kolei jest jego największym odbiorcą. Szacuje się, że na wyspach brytyjskich pije się ok. 30 mln butelek rocznie.