Tapster.pl

alkohole świata – ciekawostki – informacje

Znasz przepisy na popularne drinki na bazie whisky?

Smak dobrej jakości whisky jest niepowtarzalny i wyczuć w nim można bogaty aromat drewnianych beczek, który oczarowuje wszystkich koneserów. Mawia się, że ten alkohol najlepiej smakuje solo, jednak dla osób, które lubią eksperymentować i stale poszukują nowych doznań smakowych przygotowaliśmy kilka propozycji na drinki (i nie tylko) z wykorzystaniem tego klasycznego trunku wysokoprocentowego. Zapraszamy do lektury.

Miętowy Mint Julep

Na naszej liście koktajli z whisky pierwszym jest słynny Mint Julep, którego historia sięga XVII wieku i wywodzi się z południowych Stanów Zjednoczonych. Drink ten jest bardzo przyjemny dla podniebienia: ma słodki i orzeźwiający smak, dlatego sprawdzi się o każdej porze roku. Amerykański senator Henry Clay był miłośnikiem tego koktajlu i przedstawił go samemu Waszyngtonowi. Pierwsza pisemna wzmianka o Mint Julep znajduje się w książce słynnego Johna Davisa, opublikowanej w Londynie w 1803 roku. Aby przygotować Mint Julep niezbędna będzie oczywiście whisky, a do tego: syrop cukrowy, woda niegazowana, świeża mięta oraz lód.

Old fashioned: staromodny zawsze modny!

Old Fashioned to kolejny koktajlowy klasyk na bazie whisky, który został wynaleziony ok. 1931 roku przez pułkownika James’a Peppera. Uchodzi on nie tylko za jeden z najpopularniejszych drinków z na bazie tego trunku, ale również stanowi prawdziwy klasyk barmański i wpisany został na oficjalną listę Międzynarodowego Stowarzyszenia Barmanów jako koktajl, który może być przygotowywany podczas corocznego konkursu organizowanego przez stowarzyszenie (podobnie zresztą jak wcześniej wspomniany Mint Julep). Do przygotowania Old Fashioned poza whisky, niezbędnych jest kilka kropli Angostury Bitters (gorzka wódka z Trynidadu i Tobago, której oficjalna receptura jest zastrzeżona), a ponadto kostka cukru, odrobina wody oraz skórką pomarańczy. Ten popularny koktajl jest mocny i orzeźwiający i ma swoich miłośników na całym świecie.

I na koniec… kawa z dodatkiem prosto z Irlandii

Na naszej liście nie mogło zabraknąć oryginalnej kawy „z prądem” czyli kawy po irlandzku. Czy to jeszcze kawa czy już koktajl alkoholowy? Zdania w tym temacie będą pewnie podzielone. Jedno jest natomiast pewne: kto raz spróbował Irish Coffee, zwłaszcza w chłodniejsze dni, z pewnością będzie do niej wracał. Historia kawy po irlandzku sięga 1943 roku, kiedy to w porcie Foynes, będącym wówczas również bazą lotniczą, szef kuchni Joe Sheridan postanowił przygotować coś rozgrzewającego dla swoich zmęczonych i przemarzniętych gości, którzy zmuszeni byli zawrócić swój samolot lecący do Nowego Jorku. Tak powstał ten oryginalny, ciepły napój, który dzisiaj znany jest powszechnie również poza Irlandią. Nigdy nie jest za wcześnie ani za późno na delektowanie się dobrą kawą po irlandzku. Przygotujemy ją dodając do zaparzonej kawy ok. 30-50 ml whisky, a całość wieńcząc bitą śmietaną.